Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Stygmatyzacja chorych psychicznie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
49 odpowiedzi w tym temacie

#21 mysza20

mysza20

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 176 postów

Napisano 08 grudzień 2009 - 16:47

Dokładnie... nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe, bo nigdy nie wiesz co Ciebie może jeszcze w życiu spotkać.
  • 0

#22 lucyna

lucyna

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 309 postów

Napisano 08 grudzień 2009 - 17:10

Nika pomyśl tylko ilu zdrowych ludzi jest takimi bestiami o których piszesz. mordują, gwałcą i takich się nie boisz?Ilu jest właśnie tych pseudo umysłowo chorych przestępców, aby uniknąć lub złagodzić kare udają umysłowo chorych,właśnie ten który Cię tak skrzywdził może być jednym z nich.Jeżeli chodzi o wrażliwość ludzką to każdy człowiek jest wrażliwy obojętnie na co by był chory,chyba nie chciała byś aby ktoś wytykał Ci Twoja chorobę i z powodu niej tak Cię upokarzał.Choroba jest tylko chorobą , nikt jej sobie nie wybiera i uważam ze należy się każdemu szacunek na co by nie chorował.tym bardziej że
żadna z tych osób piszących tu na forum nie zrobiła Ci żadnej krzywdy.Uszanuj to proszę.
  • 0
Nawet siwa może być szczęśliwa:)

#23 Nika5

Nika5

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 463 postów

Napisano 08 grudzień 2009 - 17:44

Lucyno,ja nie rozdzieram szat jeśli ktoś nie ma ochoty na kontakt ze mną ze względu na mój wózek.Nie widzę bym kogoś upokarzała mówiąc o swoich doświadczeniach z chorymi psychicznie.Ala ja nikogo nie staram się atakować personalnie,tylko mówię ogólnie.A mnie konkretnie zaatakowała osoba chora psychicznie,która dla własnego widzi mi się przestała przyjmować leki,bo uznała,że jest zdrowa.I ona nie ponosi konsekwencji prawnych swojego czynu,bo jest wszak chora,a to,że mogła mnie pozbawić życia ,to co,nie ma znaczenia.Wybacz ja zawsze będę unikać takich chorych.No,niestety u nas jeszcze długo ofiara będzie miała mniejsze prawa niż napastnik/kat/,bo chorego kata broni jego choroba - a co broni ofiarę?

Dodano wto 8 gru 17:48:43 2009 :
Kurczak,ale na ulicy,wśród obcych zupełnie ludzi zawsze ma się pewną nieufność i dozę ostrożności.Ja nie boję się wychodzić do ludzi,lubię towarzystwo ludzi,jedynie unikam chorych psychicznie.Masz rację,że są kryptochorzy psychicznie i tu pozostaje już tylko kwestia czystego przypadku,czy trafisz na taką osobę.Ale jeśli wiem,że ktoś jest chory to unikam go świadomie.
  • 0
...Olsztyn kocham,moją małą Amerykę ...

#24 Monia74

Monia74

    Narrator

  • Moderator
  • 1461 postów

Napisano 08 grudzień 2009 - 18:10

Chorych psychicznie, niebezpiecznych powinno się leczyć, oddzielając od społeczeństwa. Jednak przy naszej, wymagającej reanimacji służbie zdrowia to pobożne życzenie. Rozumiem lęki, wręcz obsesyjne, będące udziałem Niki. Każdy ma prawo do postrzegania świata poprzez swoje własne doświadczenie, zresztą inaczej się nie da...
Jednak czasem warto zdobyć się na weryfikacje swojego światopoglądu, szerszego spojrzenia.
Moje doświadczenie z niepełnosprawnymi umysłowo, chorymi psychicznie są bardzo pozytywne choć wciąż przełamuję bariery, tkwiące we mnie, uczę się podejścia do nich, rozmowy. Daleka jestem od ostracyzmu wobec takich ludzi. A ostrożność? Jest zalecana wobec wszystkich nieznanych osób, nikt nie chodzi z etykietką na czole.

  • 0

#25 kurczak

kurczak

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 325 postów
  • Skąd:Warszawa

Napisano 09 grudzień 2009 - 07:55

Monia suuuuper to podsumowałaś :) zgadzam się z Tobą :) w pełni, wprost wyjęłaś mi to z ust :) ;P. pozdrawiam cieplutko, i cieszę się że jest tu już wymiana poglądów, bez obrażania kogokolwiek :)
  • 0
CZASEM TRZEBA DAC SIĘ ZGIĄĆ ŻEBY NIE DAĆ SIĘ ZŁAMAĆ. AGA

#26 basia106

basia106

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 67 postów

Napisano 10 grudzień 2009 - 19:15

Nika5 zastanów się czy te osoby ,,niepełnosprawne'' nie chciałyby być normalnymi,przecież to choroba. Osoby te potrzebują ciepła.Sama mam synka który był ,,okrutny '' lecz po bardzo długich latach terapii jest spokojny jeśli mu nic nie zagraża.Takie osoby są bardzo wrażliwe na spojrzenie,gesty,oni są mili jeśli czują się bezpieczni.
  • 0

#27 Nika5

Nika5

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 463 postów

Napisano 10 grudzień 2009 - 21:02

Basiu,przypuszczam,że każdy chory chciałby być zdrowy.Temu nie zaprzeczam.Ale czy z choroby można robić zasłonę dla bezkarności? Takim ludziom można krzywdzić innych,ale o nich nie można powiedzieć nic złego.Czy to jest normalne?
  • 0
...Olsztyn kocham,moją małą Amerykę ...

#28 amelix

amelix

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 7 postów

Napisano 15 grudzień 2009 - 18:58

Sith ... to zadziwię Cię bo osób jeżdzących , prowadzących na lekach jest bardzo wiele . Są też bez leków i są bardziej rozwarzni niż nie jeden zdrowy kierowca ;) Proponuję natomiast rozdzielić chorych psychicznie na takich ze świadomością swoich czynów i choroby na takich którzy idą w zaparte że są zdrowi . Nastęny temat to jak tu już zostało poruszone tzw opieka medyczna .... Człowiek z ostrą remisją schizofreni zagrażający sobie i otoczeniu zostaje odwieziony podstępem do szpitala a tam po wywiadzie z lekarzem zostaje wypuszczony ...bo lekarz nie widzi powodu do zatrzymania na oddziale . Kobieta z depresją dwubiegunową opuszcza dzieci , męża , zabiera dobytek rodziny i ucieka w Polskę ...mąż proszący o pomoc lekarkę prowadzącą zostaje zrównany z ziemią bo na 100% jest powodem takiego stanu żony i jej zachowania . Takich przykładów jest cała masa .... Nie ukrywam że lekko boli mnie gdy jest ogólne określenie chorób psychicznych ale to bierze się z tego że te wszystkie choroby są w psychice lecz różnią się powtarzam się bo ludzie tego nie rozumieją .


Nika5 ... współczuje Ci tego co przeżyłaś , staram się zrozumieć też Twój lęk ... ale nie trać zaufania do ludzi nawet chorych psychicznie bo wśród nich nie każdy jest bestią . Jeśli osoba Ciebie zaatakowała to coś było tego powodem bo człowiek myślący nie używa przemocy . Przemoc rodzi się z frustracji , własnego lęku , złego traktowania przez osoby od których byli zależni , zagubienia czy nawet chęci zwrócenia na siebie uwagi .... Póki system i prawo się nie zmieni to jeszcze nie raz osoba która nie jest sobą zaatakuje innych . Obecny pęd życia coraz bardziej powoduje że ludzie zachowują się irracjonalnie . Coraz więcej młodych ludzi nie może sobie poradzić samym z sobą i właśnie ten lęk przed napiętnowaniem , przed zgłoszeniem się do psychiatry powoduje pózniej takie skutki . Nie bronie besti jak tego kogoś nazwałaś bo nie mam ani prawa oceniać ani nie znam powodów lecz jeśli ktoś chory zrobi coś tak niegodnego oskarzam nie jego bo on nie rozumie swojego czynu ale oskarżam bliskich i wszystkich tych którzy mogą coś prędzej zrobić by zapobiec a czekają by samo się rozwiązało . Taki człowiek nie powinnien być pozostawiony samemu sobie ale mając takie prawo co można zrobić ? nic .... i tylko należy prosić by wszyscy Ci odmieńcy zeszli nam z drogi i by nigdy nic złego nas nie spotkało .
  • 0

#29 sith

sith

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 324 postów

Napisano 13 grudzień 2009 - 02:21

[quote name='Nika5]Basiu' date='przypuszczam,że każdy chory chciałby być zdrowy.Temu nie zaprzeczam.Ale czy z choroby można robić zasłonę dla bezkarności? Takim ludziom można krzywdzić innych,ale o nich nie można powiedzieć nic złego.Czy to jest normalne?[/quote']
Nie to nie jest normalne Choroba psychiczna to żadne tłumaczenie dla mordercy czy zboczeńca
A pomijając wszelkie kwestie - dlaczego społeczeństwo ma ponosić koszty utrzymania i leczenia zwyrodnialca ?
Zamordował raz bo jest chory - zamorduje i drugi i trzeci - bo jest chory Zgwałcił dziecko - no bo jest chory wyszedł - zgwałcił jest chory itd ... I takiemu bydlakowi uchodzi to bezkarnie :(
To własnie ciemna strona zle pojetej tolerancji
  • 0
Istnieje tylko jeden rozsądny powód by wejść w paszczę Śmierci: żeby ukraść mu złote zęby.

#30 TEO

TEO

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 40 postów

Napisano 13 grudzień 2009 - 09:49

Może ja coś dodam od siebie.Jeżeli czlowiek czuje,że coś się z nim złego dzieje idzie do specjalisty.I co się okazuję? Dostaje termin! Dwa,trzy miesiące!A on czuje się właśnie wtedy żle Czeka na swoją wizytę u lekarza,a choroba się pogłębia.To dobrze jeżeli czeka i pójdzie. Ale wielu jest takich ,którzy nie pójdą .To po pierwsze A po drugie:mamy prawo które powoduje że nie ma obowiązku przymusowego leczenia ludzi chorych psychicznie,lub podejrzewanych o taką chorobę.A który chory lub podejrzany o tę chorobę przyzna sie ,że jest chory? Mało jest takich,ale się zdarzają.Nie do mnie należy osądzanie takich osób.Każdy z nas ma prawo mieć własne zdanie na ten temat,ale tak jak już tu było pisane---nie należy wrzucać wszystkich chorych do jednego wora---.Pozdrawiam
  • 0
Dopóki mogę iść o własnych siłach,pójdę tam gdzie zechcę.....

#31 sith

sith

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 324 postów

Napisano 13 grudzień 2009 - 12:02

Rzecz jasna ,że nie można wrzucać do jednego wora - ktoś kto ma załóżmy nerwice - która o ile pamietam nie jest chorobą psychiczna jako taka na ogół nie stanowi zagrożenia
  • 0
Istnieje tylko jeden rozsądny powód by wejść w paszczę Śmierci: żeby ukraść mu złote zęby.

#32 TEO

TEO

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 40 postów

Napisano 13 grudzień 2009 - 13:19

Zgadzam się z Tobą . a o ile wiem depresja tez nie jest chorobą psychiczną tylko spowodowana smutkiem ,strachem,niepewnością.Czy takiej osoby tez należy się bać?Czy można o niej powiedzieć że jest ? A że wśród ON są agresywni chorzy to tylko wina systemu ,który nie daje wsparcia takiej osobie Brak miejsc w szpitalach czy innych placówkach opiekującymi się takimi ludzmi.Brak zrozumienia i oparcia w środowisku i na ogół u najblizszych --w rodzinie .A potem mamy ,jak mamy i narzekamy ...
  • 0
Dopóki mogę iść o własnych siłach,pójdę tam gdzie zechcę.....

#33 krzyna

krzyna

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 20 styczeń 2010 - 11:09

No to witam Nie wszyscy chorzy to bestie Ja wreszcie znalazłam swoje miejsce i od ponad 10 lat obywam sie bez szpitala dzięki ośrodkowi we Wrocławiu z Leśnica To normalny dom w którym jestem akceptowana i uczę sie być z ludźmi
  • 0

#34 basia106

basia106

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 67 postów

Napisano 20 styczeń 2010 - 13:06

Krzyna proszę napisz coś więcej o tym ośrodku.Czy są tam osoby tylko z Wrocławia?
  • 0

#35 krzyna

krzyna

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 20 styczeń 2010 - 13:15

Tak, to ośrodek wsparcia dla osób chorych psychicznie , ciekawe zajęcia muzyczne, teatralne, można spotkać się z psychologiem i psychoterapeutą , mamy dwa posiłki , bardzo domowa atmosfera...Tylko ludzie z Wrocławia , załatwia się przez MOPS
  • 0

#36 basia106

basia106

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 67 postów

Napisano 21 styczeń 2010 - 13:12

krzyna!! dzięki szkoda tylko że nie z ościennych województw,Pozdrawiam i miłego dnia.
  • 0

#37 krzyna

krzyna

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 21 styczeń 2010 - 13:31

Tak ale chyba wszędzie są takie domy tak mi się wydaje To Środowiskowe Domy Samopomocy
  • 0

#38 Monia74

Monia74

    Narrator

  • Moderator
  • 1461 postów

Napisano 21 styczeń 2010 - 18:12

Basiu, Krzyna ma rację: Środowiskowe Domy Samopomocy są prawie w każdej gminie. Rozejrzyj się w swojej okolicy, zapytaj lekarza albo zwróć się do MOPS-u lub PCPR, bo faktycznie te instytucje kierują zainteresowanych do ŚDS. Powodzenia.
  • 0

#39 Viola10

Viola10

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 4 postów

Napisano 26 luty 2010 - 18:57

Witam, widze wprawdzie ze post jest nie nowy ale chcialam dorzucic dwa slowa od siebie pomimo tego. Ja osobiscie przez wiele lat nie mialam okreslonej diagnozy..a od trzech lat jak moj stan ulegl znacznemu pogorszeniu i nadal lekarz "nie wie co mi jest". Ostatnio skierowal mnie do innego specjalisty.W pewnych momentach choc na szczescie krotkotrwale ja takze odmawialam leczenia..z roznych powodow. I powiem szczerze ze wolalabym wreszcie wiedziec co mi jest konkretnie gdyz /jak to ja mysle sobie/chcialabym wiedziec czy ewentualnie/powtarzam ewentualnie gdyz wiem ze chora psychicznie osoba glownie i najczesciej boi sie otoczenia a krzywde moze wyrzadzic sprowokowana/ moglabym zrbic krzywde komus. Na terminy takze sie czeka i kiedy czlowiek zle akurat sie czuje to nie jest albo w stanie dojsc do lekarza albo sie dostac na wczesniejszy termin, roznie to bywa, potem przechodzi i dalej nie wiadomo czy jakis konkretny lek byl wowczas jednak potrzebny. Osoba ktora miewa przerozne symptomy nie zdaje sobie sprawy z tego, wie ze jest cos nie tak, cos inaczej ale nie rozumie bo nie jest czesto w stanie myslec, ..to trudno jest opisac mi tak by ktos kto nie mial takich symptomow , mogl zrozumiec. Jednak , prosze nie osadzac surowo osob z zaburzeniami umyslowymi, gdyz takie osoby nie udaja bynajmniej niepoczytalnosci ale najczetniej wlasnie gdyby mogly, ukrylyby ta chorobe przed swiatem, bo zdaja sobie sprawe ze niedobrze to wyglada dla zdrowych ludzi, ze moze byc to niemile, ze nie pomaga znalezc przyjaciol, pracy itd. oraz ze sami nie maja pojecia co mogliby niestosownego badz nawet zlego zrobic sobie lub innym.
Rozumiem jednak osoby ktore doznaja leku przed kontaktem z osobami chorymi psychicznie z powodu zlych, ba, traumatycznych wydarzen. Jedni boja sie pajakow, inni osob chorych..
Nie pogodze sie tylko z jednym: z brakiem tolerancji. Kazdy ma prawo do chodzenia po tym swiecie..
Co do osob niepoczytalnych /mam na mysli nie sfalszowanie dla dobra sprawy karnej/, to owszem, uwazam ze kazdy musi stanac przed prawem.
Pragne tez dodac ze wiekszosc przestepcow wywodzi sie z ludzi zdrowych anizeli tych z zaburzeniami psychicznymi.
Oraz ze:psychicznie chory czlowiek to czlowiek ktory cierpi, natomiast psychopata to czlowiek ktory zadaje cierpienie drugim. Nie mozna wiec wszystkich ulomnosci psychicznych wrzucic do jednej kategorii, kategorii "bestii". Dziekuje.
  • 0
"People may forget what you said, but they will never forget how you made them feel." - Carl W. Buechner

#40 rodys

rodys

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 842 postów
  • Skąd:bierze pieniądze na alkohol?

Napisano 26 luty 2010 - 19:25

[...] Co do osob niepoczytalnych /mam na mysli nie sfalszowanie dla dobra sprawy karnej/, to owszem, uwazam ze kazdy musi stanac przed prawem.
Pragne tez dodac ze wiekszosc przestepcow wywodzi sie z ludzi zdrowych anizeli tych z zaburzeniami psychicznymi.

Z tą tolerancją dla osób z zaburzeniami psychicznymi będzie pewien problem, wszystko przez 31. artykuł Kodeksu Karnego:
§ 1.
Nie popełnia przestępstwa, kto, z powodu choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych, nie mógł w czasie czynu rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem.


Jeżeli ktoś za nic nie odpowiada to nie będzie w pełni tolerowany przez większość społeczeństwa. Gdybym ja konstruował powyższy §, to bym napisał:
Niepoczytalny sprawca ponosi pełną odpowiedzialność karną za swoje czyny, dopuszcza się możliwość zaostrzenia kary dla osób, które mają świadomość swojej choroby.
  • 0

KNP



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych