Chciałem poczatkowo nazbierać wierszyki na nowe wydanie, ale to mija się z celem. Jako osoba znienawidzona przez całe moje miasto i pół Polski i świata i tak nie sprzedam ani egzemplarza. Wrzucam więc wierszyk i kolejne, żeby choć jedno dziecko się do niego uśmiechnęło. Mam przynajmniej taką nadzieję.
Czarna księga
Baba Jaga
Czarna duchem
Wciąż słuchała
Głuchym uchem
Wzrok też miała
Przytępiony
Od czytania
Każdej strony
Czarnej, strasznej
Zaklęć księgi
Dodającej
Złym potęgi
Tylko wszystko
Co czytała
Ciągle na wspak
Przekręcała
Siostrzenica
Baby Jagi
Przyjechała
Prosto z Hagi
Przyjechała się
Douczyć
Zamiast się
Po parkach włóczyć
Lecz nie miała
Żadnej szkoły
Tylko Jagi
Książek stoły
Baba każe
Młodszej czytać
Co tam pisze
W jej zeszytach
Lecz że Jaga
W moc bazgrała
Młoda czytać
Nie umiała
Siostrzenicy
Nakazała
By zaklęcia
Dyktowała
Więc ta wzięła
Czarną Księgę
I dyktuje
Na potęgę
Dyktowała
Siostrzenica
Jak pisało
Na stronicach
Jaga głuche ucho
Swe nadstawia
I czarami
Się zabawia
Tymi tak
Mrocznymi czary
Chciała wezwać
Złe poczwary
Chciała także
Górę złota
By pilnował
Jej minotaur
No i strasznie
Brzydką słotę
By nie razić
Oczu złotem
Chciała także
Czarnym sercem
W kuchni mieć
Srebrne widelce
No i całkiem
Złym urokiem
Czynsz mieć zdarma
Z każdym rokiem
Chciała również
W swojej złości
Żeby wszyscy
Ludzie prości
Co nie lubią
Jagi wcale
Zarazili
Się katarem
Głuche ucho
Nadstawione
Każde z czarów
Przekręcone
Wszystkie czary
Które prawi
Zaś papryczką
Se doprawi
Tak czaruje
W swojej kuchni
I z piecyka
Ogień zdmuchnie
Takie czary złe
Znów prawi
I burrito
Tak doprawi
Na to Jagi
Siostrzenica
Już czerwone
Ma swe lica
Bo znów Jaga
Z niedbałości
Doprawiła
Bez litości
Czarna księga
Już zamknięta
Wszystkie czary
Zapamięta