Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A

4 tysiące złotych...

4 tys. zł pomysły rządu niepełnosprawne dziecko

  • Zamknięty Temat jest zamknięty
58 odpowiedzi w tym temacie

#41 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6287 postów
  • Skąd:home

Napisano 09 listopad 2016 - 20:15

Ale przecież program #zażyciem wg założeń ma być alternatywą dla aborcji!!!
Więc gdzie Ty tu widzisz off-topic skoro te dwa tematy są ze sąba nierozerwalnie związane? Przecież ten program to jest nic innego jak "rezygnujesz z prawa do aborcji w przypadku uszkodzenia płodu a My w zamian wypłacamy ci 4000".


A czytać ze zrozumieniem to nie umiemy? Temat jest konkretny - "4 tysiące złotych...", czyli dotyczy de facto określonego projektu ustawy. Ciąża z gwałtu też jest w tym całym tle. I co teraz będziemy dyskutować o gwałtach i o tym jak ich uniknąć ?! Ta cała ustawa może to alternatywa dla aborcji, ale jednak nie sama aborcja na tapecie. Temat aborcji już był wałkowany na forum dużo wcześniej i wniosek jest jeden - ile ludzi, tyle opinii. Skorzystaj z wyszukiwarki, jeśli tego bardzo potrzebujesz. Aborcja to nie jedyne rozwiązanie dla niechcianej ciąży, a więc są inne możliwości (czytaj szerzej: dostępna antykoncepcja i świadome macierzyństwo) i takie przykłady tutaj padały. Do ustawy aborcyjnej pewnie też wrócimy, kiedy nadarzy się ku temu okazja, ale w swoim czasie. Wtedy będziesz miał swoje pole do popisu :)
P.s. Odnośnie tego co napisała Monia74, kiedyś krążyła tak anegdota: dziewczyna do chłopaka - tylko mnie nie całuj, bo jeszcze zajdę w ciążę. Co to znaczy nie obeznanie się z tematem?! Same głupoty i jeden koszmar.


  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#42 Monia74

Monia74

    Narrator

  • Moderator
  • 1457 postów

Napisano 09 listopad 2016 - 21:35

Dlatego nie chcesz to nie zachodź w ciążę

 

I tu dochodzimy do sedna sprawy, któremu na imię antykoncepcja, a szerzej wiedza o fizjologii człowieka. Nie wiem, jak to jest teraz w szkole, czy są zajęcia, na których rozmawia się o seksie w różnych jego aspektach, w tym także psychologicznym i emocjonalnym.

 

Nie jest prosto NIE zajść w ciążę uprawiając seks, zwłaszcza, gdy hormony buzują, a o antykoncepcji ma się mgliste pojęcie. Kobieta nie pójdzie do lekarza po pigułki, wymyślając sto tysięcy usprawiedliwień. Włos się na głowie jeży, gdy się pomyśli,  że kobieta nie wie, że ciąży można uniknąć, zabezpieczając się. Facet też mógłby pomyśleć o założeniu prezerwatywy, ale z reguły nie myśli. Zatem dwoje niemyślących, nieodpowiedzialnych ludzi płodzi nowego człowieka i jest dramat. Wyrosło nie wiadomo jak i dlaczego pokolenie ludzi niedojrzałych emocjonalnie i kompletnie nieodpowiedzialnych (oczywiście nie wszyscy tacy są, ale faktu, że część z właśnie taka jest nie da się negować).

 

Zatem mamy całe mnóstwo niechcianych dzieci, na których rodzice wyładowują swoje frustracje. A wystarczyło wziąć pigułkę lub użyć prezerwatywy.


  • 1

#43 Gość_Fuego_*

Gość_Fuego_*
  • Gość

Napisano 09 listopad 2016 - 23:20

Bardziej Off-topic aniołku była Twoja wypowiedź o patologii i nikt nie podniósł krzyku. Też im chcesz 4 tys dawać? :D

A czytać ze zrozumieniem to nie umiemy? Temat jest konkretny - "4 tysiące złotych...", czyli dotyczy de facto określonego projektu ustawy. Ciąża z gwałtu też jest w tym całym tle. I co teraz będziemy dyskutować o gwałtach i o tym jak ich uniknąć ?! Ta cała ustawa może to alternatywa dla aborcji, ale jednak nie sama aborcja na tapecie.

Umiemy. 4 tys mają być alternatywą aborcji które są póki co zgodne z prawem, w przypadku ciąży z gwałtu też jest możliwość legalnej aborcji, a ta ustawa daje, przynajmniej teoretycznie, alternatywę. Takie ma przynajmniej oficjalnie założenie. Chociaż jak pokazują statystyki są to przypadki bardzo marginalne. Istota tej ustawy jest to by najpierw dać alternatywę a potem prawnie zakazać aborcji w tych dwóch przypadkach. I z tej dyskusji nie można wykreślić słowa aborcja jako tabu, bo w tej ustawie określenie "urodzenie dziecka pomimo ciężkiego uszkodzenia płodu/ jest wynikiem gwałtu" jest równoznaczne z "nieskorzystaniem z praw do legalnej aborcji".  Chcą miec alibi że nie zostawiają kobiety same sobie bez pomocy. czy to im wyjdzie? nie wiem. Wiem ze jeżeli dyskusja miałby byc faktycznie rzeczowa jest postawienie pytania "czy te 4 tys są faktycznie rozwiązaniem problemu i alternatywą dla legalnych aborcji"

Ja tu nie rozprawiam o aborcji samej w sobie, to nie ten temat, dwa- jako facet raczej mam w tym temacie mało do powiedzenia, a przynajmniej nie powinienem za bardzo zabierać głosu. W temacie aborcji oczywiście.

Ogólnie uderza jedno w całej tej naggonce- piękna manipulacja: W materiałach obrońców życia jako przykład "zabijanych dzieci" pokazują zdjęcia uśmiechniętych dzieci z zespołem Downa jako przykład tych których oni bronią" wklep sobie jedno z drugim w google ciężkie uszkodzenie/deformacja płodu a potem wejdźcie w "grafika", nie ma tam dzieci z Zespołem Downa, tylko... to już sami zobaczycie...


  • 0

#44 Lilith

Lilith

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 423 postów

Napisano 10 listopad 2016 - 00:16

Niz demograficzny nie jest wina aborcji Michasiu, tylko tego, ze ludzi nie stac na posiadanie dziecka, nie wspomne o wiekszej ich ilosci. Nie robmy z kobiet ameb intelektualno-umyslowych, ktore nie maja swojego zdania i usuna ciaze, bo taka jest moda i trend, oraz bo im wolno. Jak kobieta bedzie chciala dokonac aborcji, to jej dokona. Nawet jesli bedzie nielegalna..zrobi to za granica, albo gdzes u rzeznika. Wiele kobiet natomiast mimo tego, ze wiedza o chorobie swojej czy dziecka, decyduje sie na urodzenie i wychowanie go. Dlatego tez, w takich przypadkach, gdzie aborcja nie jest tylko kaprysem, powinna byc dozwolona, legalna i bezplatna. Przeprowadzana w szpitalu, pod nadzorem lekarzy. 

Cudowne 4 tys. zl przekona do urodzenia tylko kobiety  patologicznych srodowisk, ktore zarz po urozeniu zostwia dziecko na smetniku, ewentualnie (wizja optyistyczna) w oknie zycia. Madre kobiety, myslace beda mialy w doopie 4 tys zl, jesli przed nimi stanie wizja urodzenia i opekowania sie ciezko chorym dzieckiem do konca ch zycia. 


Użytkownik Lilith edytował ten post 10 listopad 2016 - 00:17

  • 2

#45 otik

otik

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 167 postów
  • Skąd:pyrlandia

Napisano 10 listopad 2016 - 09:27

Moje myśli krążą  przy aborcji ciężko uszkodzonego płodu , kiedy matka wie, że to dziecko umrze wcześniej czy później. Takiej osobie jak zdecyduje się urodzić dadzą 4000 zł. Trafnie to nazwali " trumienkowe becikowe". Wieje zgrozą i totalną głupotą.

Nie chciałabym czekać na śmierć bliskiej osoby nosząc ją 9 miesięcy pod sercem . to trauma dla kobiety i to ogromna a oczekiwanie na dziecko ma być radosną chwilą. O czym ma taka kobieta rozmawiać w poczekalni ginekologicznej z innymi ciężarnymi kobietami? One o łóżeczkach, wózkach a ona o kolorze trumienki .Wiem jaką traumą jest poronienie i jak długo to trwa dla wielu kobiet. Więc komu ma się przypodobać cierpienie takiej kobiety? Minęły czasy powiedzenia że " cierpienie uszlachetnia" to się pytam dlaczego pomysłodawcy tego projektu chcą z kobiet zrobić żywe inkubatory? Skazując na takie cierpienie zarówno je jak i te dzieci, w imię czego ja się pytam ?


  • 1

#46 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6287 postów
  • Skąd:home

Napisano 10 listopad 2016 - 14:42

Bardzo ważna jest kwestia oceny, oceniania tych kobiet, które dokonały aborcji... Uważam, że dochodzi tu do manipulacji, gdyż nie rozróżniamy w tego typu sytuacji czynu od osoby. Mamy prawo oceniać czyn, natomiast nie mamy prawa oceniać osoby - kobiety, czy zresztą kogoś innego, kto dokonał morderstwa, zabójstwa czy innego czynu zabronionego. To rozróżnienie (czyn - osoba) jest trudne do zauważenia, ale konieczne, gdyż w ten sposób popełniamy błąd w ocenie, zarówno ci co są za aborcją jak i ci, którzy są przeciw. Nikt nie ma prawa sądzić, oceniać człowieka (bo wchodzimy w kompetencje Boga samego), mamy natomiast prawo osądzić czyn tej osoby, to jest już co innego. Dlatego uważam, że nie powinno się człowieka nazywać mordercą, gdyż takie określenie stygmatyzuje człowieka na całe życie, a przecież może się zmienić i więcej już nie popełniać morderstwa, ale można powiedzieć, że ktoś popełnił, dokonał morderstwa. To jest czyn, który został dokonany, ale nie musi się więcej powtórzyć, bo nie jest jednoznaczny z osobą. Oczywiście można stosować eufemizmy - zabiegiem usunięcia nazywać morderstwo, ale to ciągle nie załatwia sprawy. I do póki nie zostanie rozstrzygnięty spór, od kiedy zaczyna się człowiek (nie dla wszystkich jest to jasne i oczywiste; każdy rozumuje to inaczej, jak sobie chce) zawsze będzie podział na lepszych i gorszych.

Idźmy dalej: Czy skatowane dziecko to nie objaw niedojrzałości, braku odpowiedzialności i tak naprawdę niechcenia tego dziecka? Skąd się bierze tyle agresji? Czy myślisz (dotyczy @Fuego), że katowane są tylko zdrowe dzieci, a na chore to już się ręki nie podnosi? Że katuje się tylko w "patologicznych" rodzinach, gdzie są używki i nałogi, a w tzw. "dobrych domach" to już nie? O naiwności wielka! Wszędzie tam, gdzie to możliwe i najmniej podejrzane. Wszystko dlatego, że gdyby ten ktoś (bez znaczenia ONA, czy ON) w odpowiednim momencie zastosował pigułkę lub prezerwatywę i zwyczajnie pomyślał to nie było by tych wszystkich historii z pobitymi dziećmi. One nie zasłużyły na taki los i bycie kalekami. Nic nie usprawiedliwia niedojrzałości i szczeniackiego podejścia do życia i nie ważne, czy to dotyczy zdrowego dziecka, chorego, cudzego, adoptowanego, czy z próbówki. Cholera jasna nie i już!

Dlaczego bezmyślność tak łatwo usprawiedliwiamy? Nie rozumiem tego kompletnie. Bo nie myśleć to już można zawsze. Sama jestem matką i podjęłam decyzję, że nie chcę mieć więcej dzieci. Mam swoje powody, jakie - to już moja prywatna sprawa, ale wierzcie mi to nie boli. Można, a no można tylko trzeba chcieć.


  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#47 Gość_michalina_*

Gość_michalina_*
  • Gość

Napisano 10 listopad 2016 - 16:54

Niz demograficzny nie jest wina aborcji Michasiu, tylko tego, ze ludzi nie stac na posiadanie dziecka, nie wspomne o wiekszej ich ilosci.

 

Masz sporo racji :) ....ale... ( myślę, że to w temacie)

niestety muzułmanom - którzy do majętnych nie należą - już nikt nie odbierze obywatelstwa niemieckiego , szweckiego itd ...a rozmnażają się w tempie 10 razy wyższym niż kobiety hołdujące "wartościom" europejskim i nie potrzeba im 4 tyś. zł. To jest głębszy aspekt.

Program który mają wprowadzić nie daje gwarancji równych szans i podstawowym równouprawnieniu, dlatego według mnie jest zły. Mam tylko nadzieję, że życie zweryfikuje ten błąd i pójdą po rozum do głowy.


  • 0

#48 Gość_Fuego_*

Gość_Fuego_*
  • Gość

Napisano 10 listopad 2016 - 21:25

Skąd agresja? Może dlatego że dużo ludzi nie radzi sobie z problemami i agresją.
Co do oceny również czynu, każda sytuacja jest inna, i nie nam oceniać ludzi którzy znaleźli się w sytuacji o jakiej nam się nie śniło.
Jeśli jesteśmy przy temacie uszkodzenia płodu, kilka lat temu w Irlandii kobieta poprosiła o aborcję bo płód był uszkodzony, lekarze powiedzieli że to kraj katolicki i aborcji nie zrobią, kazali czekać aż płód umrze. Ale moment śmierci przeoczyli. zakażenie, sepsa, kobieta umiera.
I kto tu jest mordercą?
Jeśli ten program jest preludium do zakazu aborcji to będą zdarzać się takie sytuacje i u nas.
Dziś w aptece usłyszałem rozmowę kobiet na temat tego programu, wcale nie młodych, niektóre pewnie wnuki już miały, i mówiły ciekawe rzeczy, typu: "urodzą oddadzą wcześniej czy później i kto będzie się tym opiekował?"
Jaka jest sytuacja w domach opieki to chyba od pewnego czasu jest głośno o horrorze w prywatnych umieralniach i kolejkach do niewiele lepszych państwowych.
I jakoś nie widzę szansy na poprawę tej sytuacji. Czemu? Brak kasy...
Więc jest to program tylko i wyłącznie ideologiczny, merytorycznie do d....

Powiem jeszcze jedno. Jako niepełnosprawni narzekamy że ludzie sprawni nie rozumieją naszych potrzeb itp. Ale wszystko postrzegamy i oceniamy z własnej perspektywy. Przynajmniej większość.

Caałą kwestię tego programu oceniamy jako niepełnosprawni, ale nie oszukujmy się, wcale nie "bardzo niepełnosprawni", choćby z racji świadomości własnego życia. 

A spójrzmy na to z inej perspektywy, dam przykład ze swojej rodziny.

W rodzinie jest upośledzony, trochę fizycznie i bardzo umysłowo facet, tak koło 50, jego zdrowy brat zmarł, więc na chwilę obecną jest jedynakiem.

No i znajomy ksiądz zaproponował jego rodzicom że weźmie go na Rekolekcje dl niepełnosprawnych. wrócił przygaszony, po kilku dniach przemówił:

"Mamo, co będzie ze mną jak ty i tata umrzecie?"  Dopiero tam zdał sobie sprawę ze swojej, w sumie prawie beznadziejnej sytuacji. 

Jak wygląda ten problem z punktu widzenia rodziców dziecka bardzo niepełnosprawnego? 

Dam przykład z życia, to co mi powiedziała kolezanka, matka upośledzonego umysłowo dziecka:

"Najpierw człowiek ma jedno marzenie- by dziecko było zdrowe, gdy dociera do niego że jest to nie realne pozostaje mu tylko nadzieja ze dziecko umrze pierwsze, bo gdy rodzice jednak pierwsi odejdą to to dziecko czeka poniewierka"

Więc czy program "Zażyciem" jest rozwiązaniem tego "problemu"? Czy matka będzie spokojna że jej niepełnosprawnym dzieckiem ktoś się zajmię i zapewni to prawo do godnego życia do naturalnej smierci, tak jak to głoszą pomysłodawcy.


Użytkownik Fuego edytował ten post 10 listopad 2016 - 22:22

  • 0

#49 Lilith

Lilith

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 423 postów

Napisano 11 listopad 2016 - 04:49

Michalina czyli co? Kobiety biale, europejki, maja rodzic dzieci, bo ciapaci sie bzykaja na potege? Przepraszam bardzo...a kto im dal te obywatelstwa? Kto im pozwolil wjechc do europy? Ci sami co ta ustwe teraz wymyslili. Dla mnie kazda partia to to samo szambo. Te same mordy od kilkudziesieciu lat, tyllko barwy zmieniaja. To jest ich problem, ze brudy sie panosza i ich wina. Poza tym, kobieta w islamie ma okreslone cele...uszczesliwiac meza tj. dac mu miche i rodzic mu dzieci ( synow, bo corki dla nich to nie dzieci). Rzad chce nas sprowdzic wlsnie do takiej roli jaka pelnia muslimskie kobiety, czyli do roli hodowlanej! Tylko, ze my troche inna kulture mamy, inaczej nas wychowano i dlatego chca przekupic nas kasa, bo wiedza, ze samo powiedzenie "macie rodzic" nie wystarczy. 

 

To, ze Euope zalala fala muzulmanow to wina Unii i Stanow i poprawnosci politycznej, ktora osiagnela jakies chore rozmiary. Od dawna wiadome jest, ze byly na szczescie juz prezydent Obama jest promuzulmnski. Tu chodzi o wielka kase i tyle. Polska zawsze byla Toudim Stanow Zjednoczonych, mimo, ze USA nie raz wystawilo nam doopsko, mi i tak za kazdym razem z uwielbieniem ich po tym tylku calujemy, tak jak wiekszosc Unii Europejskiej. 


Użytkownik Lilith edytował ten post 11 listopad 2016 - 05:04

  • 1

#50 Gość_kuba_*

Gość_kuba_*
  • Gość

Napisano 11 listopad 2016 - 09:33

Moniu, Ciśnie się na usta podstawowe pytanie - gdzie są rodzice, szkoła, Kościół, Państwo?
Rodzice nie zawsze chcą i potrafią o tych sprawach rozmawiać. Najczęściej te sprawy przerzucają na szkołę, choć i można odnieść wrażenie, że w ogóle sprawy wychowawcze zrzucają na szkołę. Kiedyś w szkołach był taki przedmiot jak przygotowanie do życia w rodzinie. I Twoje pytanie jest zasadne na ile fachowo i bez światopoglądowego zadęcia są przeprowadzane te lekcje. W wielu wypadkach jest to fikcja. I nie czarujmy się, ale liczba młodych osób przed 18 rokiem, która ma już za sobą inicjację seksualną ma cały czas tendencję wzrostową. I po wprowadzeniu planowanej reformy do szkół i nowym programie nie sądzę aby coś się zmieniło na lepiej...
Jak sama wspomniałaś wcześniej, Kościół także przestał spełniać swoją rolę - kompletnie oddalił się od problemów ludzi i przestał być wzorem (choć patrząc z drugiej strony, może to ludzie odstają od Kościoła?). Wbrew pozorom, wiele osób bez niego jednak rozsądnie podchodzi do życia...
Państwo też mentalnie nie dorosło do zmian i nie chce, bądź nie potrafi zrozumieć ludzi i ich oczekiwań. Jeśli szczyci się mianem świeckiego nie powinno być z wieloma wydawałoby się prozaicznymi rzeczami problemu. A jednak... Problemów jest całe mnóstwo i długo by je wymieniać. Rzeczony, w poście rozpoczynającym dyskusję, projekt ustawy, to tylko wierzchołek kłopotowej góry lodowej.  Kasa owszem jest w tym wszystkim ważna, ale bez stworzenia sensownych mechanizmów, które nie będą gubić ludzi czy dzielić wg światopoglądu, to obojętnie ile by kasy w to dany system wpompować, to i tak będzie ich mało a efekt mizerny.


  • 0

#51 otik

otik

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 167 postów
  • Skąd:pyrlandia

Napisano 11 listopad 2016 - 18:35

I tu dochodzimy do sedna sprawy, któremu na imię antykoncepcja, a szerzej wiedza o fizjologii człowieka. Nie wiem, jak to jest teraz w szkole, czy są zajęcia, na których rozmawia się o seksie w różnych jego aspektach, w tym także psychologicznym i emocjonalnym.

Moniko jest teraz w V klasie Szkoły Podstawowej przez pół roku przedmiot "Wychowanie do życia w rodzinie". Parę zajęć wspólnych. dziewczyn i chłopców i osobnych z podziałem. Nie liczyłabym w tym przypadku na pełną edukacje w tej dziedzinie, ja bynajmniej nie liczyłam . Nauczyciele nie wychylali się po za program z góry narzucony. Jako matka twierdzę, że edukacja w tej dziedzinie nie trwa pół roku , trwa latami dorastania młodego człowieka i naprawdę rola rodzica w tej kwestii jest bardzo ważna bo młodzi ludzie mają setki pytań i wole aby nie tylko w sieci szukali odpowiedzi , ale też w rozmowach z rodzicami co jest istotą wychowawczą młodego człowieka .

Rodzice nie zawsze chcą i potrafią o tych sprawach rozmawiać.

To jest największy problem i na tym powinni się rządzący skupić.

Użytkownik __ANIOLEK__ edytował ten post 11 listopad 2016 - 20:18
połączono ze sobą posty.

  • 0

#52 Gość_Fuego_*

Gość_Fuego_*
  • Gość

Napisano 11 listopad 2016 - 22:16

Powiem tak. Krótko:

Program  zażyciem  niczego nie rozwiąże bo i nie ma tego w założeniach, te pieniądze pójdą nie tam gdzie trzeba, i nie w takiej ilości jak potrzeba. Bo potrzeba zreformować i doinwestować system opieki. Bo cały system kuleje. Jak będzie zdrowy system to nie byłoby potrzeba ani 500+ ani 4tys. A tak jest nic innego jak kolejna próba "kupienia sobie" zwolenników.


  • -1

#53 Monia74

Monia74

    Narrator

  • Moderator
  • 1457 postów

Napisano 12 listopad 2016 - 11:10

.a rozmnażają się w tempie 10 razy wyższym niż kobiety hołdujące "wartościom" europejskim i nie potrzeba im 4 tyś. zł.

Michasia, czyli co? Proponujesz zawody w uprawianiu seksu: chrześcijanki contra muzułmanki? Sądzisz, że sama liczba danej populacji, przesądzi o jej dominacji na kontynencie? Rozmnażajcie się na chwałę Pana! Niestety, to tak nie działa. Dlaczego? Postaram się to uzasadnić w punktach:

1. Nie po to europejki ponad sto lat temu, walczyły o równouprawnienie (emancypantki, sufrażystki), by teraz cofnąć się w czasie i zamknąć się w domu, rodzić, prać, gotować, znowu rodzić, prasować, pielić ogródek, kolejny dzieciak. Ciekawe, czy mężczyzna zdołał by utrzymać rosnącą populację, bo przecież kobieta nie miała by sił i czasu na pracę zawodową.

2. Czy europejskie zasoby ziemi rolnej zdołałyby wyżywić rosnącą populację? Czy nie trzeba byłoby się zwrócić do Wujka Sama o przysyłanie zboża? Dobry wuj, powiedziałby "OK" i kazałby słono zapłacić, co podniosłoby ceny żywności na starym kontynencie, co z kolei mogłoby wywołać falę głodu, bo niewielu byłoby stać na zakup żywności.

3. Jak ludziom głód zagląda w oczy, to stają się nadpobudliwi, nerwowi, gotowi do wszelkiej rozpierduchy. W najlepszym razie kończy się na zamieszkach, w najgorszym na wojnie.

4. Ilość dzieciaków nie jest proporcjonalna do posiadanej przez nich wiedzy. Trudno, bardzo trudno zapewnić dobrą edukację gromadzie dzieci. Jeśli choć jedno z nich zdobędzie dobre wykształcenie, na które złoży się poświęcenie  reszty rodziny, to już jest sukces. A co zresztą? Klepie biedę i coraz bardziej radykalizuje się w swoich nastrojach (patrzcie wszelkie rewolucje, jakie w przeszłości przetoczyły się przez tzw. cywilizowany świat).

Znowu, z całą świadomością, za co przepraszam, zeszłam z głównego tematu. Jednak po tym, co napisała Michalina, nie mogłam milczeć. Czasem, trzeba pomyśleć szerzej, zadać sobie pytania, zamiast powtarzać wypowiedzi populistów i demagogów.

Mleko z uchodźcami się wylało i tyle. Odpowiedzialnych nie ma i nie będzie. Grube pieniądze są na nich wydawane. A nikt nie  zastanowi się co zrobić, by poprawić sytuację ekonomiczną, polityczną w ich krajach, tak by choć część z nich zachęcić do powrotu. Jednak im więcej czytam o współczesnej Afryce, tym mniej realny wydaje mi się taki scenariusz.


  • 3

#54 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6287 postów
  • Skąd:home

Napisano 12 listopad 2016 - 12:19

15078971_1220780671317142_10718576205735


  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#55 Gość_michalina_*

Gość_michalina_*
  • Gość

Napisano 12 listopad 2016 - 16:15

Michasia, czyli co? Proponujesz zawody w uprawianiu seksu: chrześcijanki contra muzułmanki?

 

Moniko o co Ty mnie podejrzewasz ?

Po prostu odpowiedziałam Lilith na post skierowany do mnie. Proszę Cię, nie wyrywaj zdań z kontekstu.

Uważam, że ta ustawa jest moim zdaniem dyskryminująca chore dzieci, to po pierwsze, a po drugie potrzebny jest

program który otoczy opieką chorych na każdym etapie życia.

 

A tak na marginesie, nie życzę sobie osobistych wycieczek pod moim adresem! To było nietaktowne.

 

I tyle.


Użytkownik michalina edytował ten post 12 listopad 2016 - 16:52

  • -2

#56 Monia74

Monia74

    Narrator

  • Moderator
  • 1457 postów

Napisano 12 listopad 2016 - 18:59

Michalina, odniosłam się do Twojej wypowiedzi, którą zamieściłaś na forum. Rozumiem, że zrobiłaś to świadomie i odpowiedzialnie.

Skoro tak, mam prawo merytorycznie odnieść się do Twoich słów i wyrażać swoją opinię. Na tym polega dyskusja.

 

A tak na marginesie, nie życzę sobie osobistych wycieczek pod moim adresem! To było nietaktowne.

 

W którym miejscu byłam nietaktowna?


  • 5

#57 Gość_michalina_*

Gość_michalina_*
  • Gość

Napisano 12 listopad 2016 - 19:05

Michasia, czyli co? Proponujesz zawody w uprawianiu seksu: chrześcijanki contra muzułmanki?

Jak to się ma do kultury? Za kogo Ty mnie uważasz? To uwłacza mojej godności!


  • 0

#58 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6287 postów
  • Skąd:home

Napisano 12 listopad 2016 - 20:35

Moje Drogie Panie. Nie zamierzam w żaden sposób rozstrzygać tego sporu....Nie da się ukryć, że zrobiło się niesmacznie. To już nie jest dyskusja, tylko prywatna wymiana zdań na osobliwy problem. W takim wypadku zawsze emocje są złym doradcą. Proponuję ochłonięcie i trochę dystansu. Temat zamykam na jakiś czas w nadziei, że tak się stanie.
  • 2

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#59 admin

admin

    Podpowiadacz

  • Administrator
  • 168 postów

Napisano 20 listopad 2016 - 17:29

Otrzymaliśmy następującego maila, którego zdecydowaliśmy się opublikować jako oświadczenie:

Manipulacja słowem:

W najogólniejszym sensie manipulacja oznacza wywieranie wpływu na człowieka, posługiwanie się nim i sterowanie wbrew jego woli. Zdanie wyrwane z kontekstu i przeinaczanie sensu wypowiedzi.
Jak można zmienić retorykę piszącego oto przykład:
„Lilith pisze - Niz demograficzny nie jest wina aborcji Michasiu, tylko tego, ze ludzi nie stac na posiadanie dziecka, nie wspomne o wiekszej ich ilości.
Moja odpowiedź – „Masz sporo racji ....ale... ( myślę, że to w temacie)
niestety muzułmanom - którzy do majętnych nie należą - już nikt nie odbierze obywatelstwa niemieckiego , szwedzkiego itd ...a rozmnażają się w tempie 10 razy wyższym niż kobiety hołdujące "wartościom" europejskim i nie potrzeba im 4 tyś. zł. To jest głębszy aspekt.”
Jak można wyrwać zdanie z kontekstu i stworzyć własną narrację zupełnie absurdalną:
Monia napisała „.a rozmnażają się w tempie 10 razy wyższym niż kobiety hołdujące "wartościom" europejskim i nie potrzeba im 4 tyś. Zł”
I dalej.
” Michasia, czyli co? Proponujesz zawody w uprawianiu seksu: chrześcijanki contra muzułmanki?”
Następnie idzie cały wywód, jaka to ja jestem głupia, ignorantka a mówczyni mając zaplecze klakierów idzie w zaparte w swoją manipulację.
Jest to jawne nadużycie i nie pozwolę sobie by być obiektem manipulacji, kpin deprecjonując mój faktyczny przekaz, przypisując mi fałszywe teorie i słowa.
Żądam sprostowania i zadośćuczynienia.
Z poważaniem Michalina (nazwisko usunęliśmy, z uwagi na ochronę danych osobowych)


Pragnę poinformować wszystkich zainteresowanych, że administracja portalu nie jest stroną w tej dyskusji. Z tego typu żądaniami proszę zwracać się do poszczególnych osób na PW.
Każdy kto czuje się w jakiś sposób źle na forum (nie wdaję się tu w rozważania czy słusznie czy też nie) zawsze może się zwrócić z prośbą o usunięcie konta, z czym nie będzie żadnych trudności.
  • 2
Roma locuta, causa finita.


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych