Witajcie
Od jakieś czasu chodzi mi pewna myśl po głowie. Zastanawiam się nad rozpoczęciem studiów podyplomowych. W naszym rejonie (zachodniopomorskie) takich ofert jest multum, zachęcają przyszłych studentów wszelakimi zniżkami, byleby tylko wybrać ich uczelnię. Nie chce dokonać wyboru pod takim wpływem, nie mówiąc już o tym, że mętlik w mojej głowie narasta. Im dłużej o tym myślę, tym więcej mam wątpliwości. To, czy warto studiować to raczej dla mnie żaden dylemat, a odpowiedź oczywista i zawsze na TAK. Warto się uczyć przez całe życie, bo wiedzy nigdy za mało. Pytanie, które nurtuje to choćby takie, co warto studiować?? Jak nie pogubić się w natłoku informacji i dokonać właściwego wyboru??! Co Was samych zainteresowało i dlaczego??!
Rynek się zmienia, trendy też, a ja najzwyczajniej w świecie wyszłam już z tego obiegu. Czy ktoś mógłby mi coś doradzić?? Najlepiej opowiadając przy tym o własnych wyborach dotyczących studiów i nauki tej dalszej (z wcześniejszych lat), czy nawet obecnej. Czym się kierował i jak dzisiaj z perspektywy czasu ocenia swoje wybory w dziedzinie edukacji?! Własne przemyślenia i ocena na tyle, ile chcesz i możesz sobie pozwolić
Zapraszam do dyskusji.
Pozdrawiam, M.