Pamiętam, gdy ostatnio leżałem w szpitalu, gdyby nie mój brat który donosił mi wałówkę, uświerkłbym chyba z głodu.
Jak widać na poniższym filmiku, niewiele się od tego czasu zmieniło:
A jakie są Wasze doświadczenia?
P.S. To ze szpitala przy ul. Długiej, w Poznaniu. Jeśli ktoś z Was się tam wybiera, to lepiej wziąć ze sobą trochę konserw, no chyba że zamierzacie schudnąć
Tak swoją drogą, to niebawem trzeba będzie oprócz jedzenia brać ze sobą pościel, łóżko, leki, itp. Nasuwa się też pytanie - ile premii otrzymali urzędnicy NFZ?