Mieszkanie
#1
Napisano 01 grudzień 2012 - 20:26
Jestem studentką ( Politologia, rok 5, UMK w Toruniu).
Jestem zameldowana na stałe w Siedlisku Czarnkowskim ( wieś), miejscowość położona w woj. Wielkopolskim, niedaleko Piły.
Moja Choroba jest genetyczna, przewlekła i postępująca, wymagająca regularnej i odpowiedniej, bardzo kosztownej rehabilitacji. Na tą samą chorobę cierpi mój brat ( 21l) on również wymaga bardzo kosztownej rehabilitacji. Ojcu ( 50l) 2x już wypadł dysk. Matka (52l) jest nerwowo chora. Pod kuratelą matki znajduje się mieszkająca z nami ciotka ( 52l) chora na schizofrenie.
#2
Napisano 31 styczeń 2014 - 18:09
Ach, bardzo dobrze cię rozumiem. Sama też mieszkam na małej wsi co właściwie uniemożliwia rehabilitację czy cokolwiek innego... Będę mocno trzymać kciuki żeby Ci się udało.
#3
Napisano 02 luty 2014 - 21:13
skąd ja to znam. Kiedyś przeczytałam gdzieś, że ustawowo osobie niepełnosprawnej od urodzenia należy się 150 dni w roku rehabilitacji. Nigdy w życiu tyle nie miałam, bo nie mam czym na nią jeździć. Mieszkam na wsi a przystosowane autobusy, jak również wszelkie instytucje wolontariatu, asystenta itp są tylko w miastach. tylko że do najbliższego miasta mam 17 km w jedną stronę. nie stać mnie na taksówki na taką odległość
Też chciałabym się wyprowadzić do miasta, ale mając umowę o pracę na kilka miesięcy, czy rok ( jak obecnie) nie stać mnie na kredyt
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
#4
Napisano 07 luty 2014 - 21:56
trzymam kciuki
#5
Napisano 18 luty 2014 - 20:45
ja też .
#6
Napisano 18 luty 2014 - 21:11
Marzę o własnym mieszkaniu, chociaż kawalerce. Na to potrzebuję około 100 tyś zł. Umożliwiło by mi to dalszy rozwój i rehabilitację. Nie stać mnie na pokrycie tego kosztu, Osobą Niepełnosprawnym banki nie udzielają kredytu
Jak to banki nie udzielają kredytu. Udzielają, ale na mniejsze kwoty. Sama miałam ich już kilka. Czy na UMK w Toruniu masz asystenta osoby niepełnosprawnej? Pytam, gdyż jestem zainteresowana tym uniwersytetem.
"Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim jakim się jest naprawdę." Søren Aabye Kierkegaard
#7
Napisano 21 luty 2014 - 06:31
ON banki udzielają kredytów, lecz studentce 5. roku raczej nie dadzą 100 tyś. zł na start.
#8
Napisano 23 luty 2014 - 13:08
Powiem tak - bałbym się brać jakiś znaczny kredyt na mieszkanie nie mając pewnej nieźle płatnej pracy, bo finał może być taki że nie będzie ani mieszkania ani pieniędzy, które się wpłaciło na spłatę kredytu, a znając nasze kochane banki to i może jeszcze długi zostaną.
To musi być bardzo przemyślana, odpowidzialna decyzja, by wziąć kredyt.
... największym wrogiem wolnego człowieka jest system ...
#9
Napisano 23 luty 2014 - 18:45
Zacznijmy od tego, że nie mając nieźle płatnej pracy nie dostałbyś kredytu na mieszkanie.bałbym się brać jakiś znaczny kredyt na mieszkanie nie mając pewnej nieźle płatnej pracy,
Monian: kiepskie studia wybrałaś Niestety po politologii masz kiepskie widoki na dobrze płatną pracę i w konsekwencji na uzyskanie zdolności kredytowej. Jedynym wyjściem z sytuacji są studia podyplomowe, jednak na takim kierunku który umożliwi Ci zarabianie pieniędzy. Wybacz że powiem to wprost i brutalnie: po politologii, można co najwyżej wzbudzać politowanie...
#10
Napisano 23 luty 2014 - 19:40
Chyba, że ma się plany naukowe albo kolejny fakultet
"Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim jakim się jest naprawdę." Søren Aabye Kierkegaard
#11
Napisano 15 marzec 2014 - 08:59
Dołączam się do wszystkich waszych marzeń o mieszkaniu. Też mieszkam na wsi. Do najbliższego miasta mam 17 km. To zdecydowanie za daleko, żeby wziąć taxi, by normalnie aktywnie żyć. Pracuję przez internet, ale umowy są na czas określony i nawet mając 1600 zł z rentą nie wezmę kredytu na własne M. Czasem mam takiego doła, ze odechciewa się wszystkiego. Nie jestem w stanie korzystać z bazy kulturalnej, ani nawet z rehabilitacji tak jak potrzebuje. Biorę w tym celu urlop i tak naprawdę cały rok jestem zmęczona, bo albo pracuję albo ćwiczę. Nie mogę sobie pozwolić wziąć dzień wolny, żeby odpocząć. Myślenie w trakcie potrzeby wyjazdu czy mnie ktoś zawiezie, kto, jak też jest przyczyną stresu.
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
#12
Napisano 13 wrzesień 2015 - 12:43
Bez mieszkania nie dokończę stażu, nie pójdę do pracy i będę skazana na kogoś.
Jak to Banki nie udzielają kredytów. Banki udzialają kredyty, tylko zależy w jakiej to wysokości. Przede wszystkim mają wsszystkie dane użytkownika Banku i ile można takiej pożyczki udzielić.
Też patrzą na to, czy dana osoba pracuje, na jakiej umowie (bo jeśli umowa cywilnoprawna, to nawet mowy nie ma o udzieleniu pożyczki) tak samo podczas umowy o pracę na czas określony.
Trzeba mieć umowę o pracę na czas nieokreślony
Użytkownik __ANIOLEK__ edytował ten post 13 wrzesień 2015 - 13:02
zmniejszony cytat.
#13
Napisano 16 sierpień 2016 - 14:25
Zarabiam 1500 zł miesięcznie na umowe o pracę, plus renta, ile mogę mieć zdolności kredytowej, był ktoś w podobnej sytuacji? Z góry dzięki za odp.
#14
Napisano 16 sierpień 2016 - 18:21
Marzę o własnym mieszkaniu, chociaż kawalerce.
Nie musisz od razu zaczynać od kupna mieszkania, są inne sposoby na lokum. Znajoma z innego forum mieszka w akademiku, możesz wynająć stancję/pokój, możesz wynająć mieszkanie, możesz odkupić mieszkanie za tak zwane "odstępne", ktoś odstępuje Ci mieszkanie czynszowe za określoną cenę.
Użytkownik kuba edytował ten post 16 sierpień 2016 - 18:53
Połączono posty
#15
Napisano 21 październik 2016 - 13:42
Ja też polecam akademik Sama w jednym mieszkałam pod czas studiów i bardzo mile wspominam te czasy
#16
Napisano 23 październik 2016 - 20:47
Oj kochani nic się nie da zrobić. Byłam już we wszystkich bankach i kredytu na mieszkanie nie dostanę ponieważ praca zdalna, którą mam mieszkając na wsi jest na umowie na czas określony. Są to umowy tymczasowe, więc wszystkie będą czasowe. Mam złożone podanie o mieszkanie socjalne od 2011 roku i nadal leży. Na wsi na głowę mi nie kapie, łazienkę mam a brak dostępu do rehabilitacji i aktywności społecznej to nie jest wystarczający argument, by takie mieszkanie dać. Masakra
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
#17
Napisano 24 październik 2016 - 08:13
Ludziska, dajcie sobie spokój z kredytami na mieszkanie, no może jakiś mały do brakującej kwoty, ale żadne kredyty, z których będzie finansowane prawie całe mieszkanie. Nawet jeśli macie super zdolność kredytową. Banki to złodzieje, chcecie sobie pętlę na szyję założyć i żyć z nią do końca swych dni i kto wie, czy nie pod mostem, jeśli się komuś noga podwinie ?
I jeszcze ciut nie na temat - jeśli ktoś ma rachunki w niemieckich bankach (mBank, Deutsche Bank), a szczególnie lokaty - uciekać ...
... największym wrogiem wolnego człowieka jest system ...
#18
Napisano 24 październik 2016 - 20:26
Ludziska, dajcie sobie spokój z kredytami na mieszkanie, no może jakiś mały do brakującej kwoty, ale żadne kredyty, z których będzie finansowane prawie całe mieszkanie. Nawet jeśli macie super zdolność kredytową. Banki to złodzieje, chcecie sobie pętlę na szyję założyć i żyć z nią do końca swych dni i kto wie, czy nie pod mostem, jeśli się komuś noga podwinie ?
I jeszcze ciut nie na temat - jeśli ktoś ma rachunki w niemieckich bankach (mBank, Deutsche Bank), a szczególnie lokaty - uciekać ...
To jaki masz pomysł na uzyskanie mieszkania poza otrzymaniem mieszkania od rodziców? Rozumiem ostrzeżenia i dziękuję. Tylko nie widzę innego wyjścia.
Użytkownik kuba edytował ten post 24 październik 2016 - 23:54
Poprawiono cytowanie
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
#19
Napisano 25 październik 2016 - 08:14
To jaki masz pomysł na uzyskanie mieszkania poza otrzymaniem mieszkania od rodziców? Rozumiem ostrzeżenia i dziękuję. Tylko nie widzę innego wyjścia.
Nie mam pomysłu na mieszkanie, ja tylko uprzedzam przed bankami bo można zostać z niczym a i tak decyzja należy do Ciebie. Pozostaje czekać na mieszkanie socjalne i cisnąć ich tam co roku.
... największym wrogiem wolnego człowieka jest system ...
#20
Napisano 26 październik 2016 - 14:29
Z tym socjalnym byłoby najlepsze wyjście. Czekam od 2011 roku
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych